20-latek uderzył w drzewo. Z auta wypadł silnik!

Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło 1 marca br., na DK32 w okolicy Jaromierza, gdzie kierujący samochodem osobowym uderzył w drzewo. Policjanci ustalili, że kierujący był trzeźwy. Mężczyzna trafił do szpitala, gdzie przeszedł badania lekarskie. Szczęśliwie nie odniósł poważniejszych obrażeń.

01.03.2023 r. ok. godz. 14:00 pomiędzy Żodyniem i Kopanicą w okolicy Jaromierza doszło do zdarzenia, podczas którego kierujący Fiatem Punto 20-letni mieszkaniec Nowego Tomyśla zjechał z drogi i uderzył w drzewo.

Skierowani na miejsce policjanci Wydziału Ruchu Drogowego ustalili, że uderzenie było na tyle mocne, że z auta wypadł silnik.

Pomimo poważnych uszkodzeń samochodu, kierujący nim mężczyzna nie doznał poważniejszych obrażeń. Policjanci zbadali mężczyznę alkotestem ustalając, że był trzeźwy. Dodatkowo pobrano od niego krew do badań pod kątem obecności w organizmie alkoholu bądź substancji psychoaktywnych.

Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy, a w sprawie wszczęte zostało postępowanie przygotowawcze.