Pożar był ciężki do opanowania. Na miejscu działało 10 zastępów Straży Pożarnej!
W piątek 28 czerwca br,. około godziny 12:00 dyżurny SKKP w Wolsztynie odebrał zgłoszenie o pożarze pola w miejscowości Wroniawy.
Na miejsce natychmiast zadysponowano 2 zastępy z JRG Wolsztyn, które już w trakcie dojazdu dostrzegły duży słup dymu. Jak się okazało doszło do pożaru zboża na pniu oraz słomy po kombajnie, a ogień bardzo szybko się rozprzestrzeniał. Po rozpoznaniu strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej podali dwa prądy w natarciu na skrzydła pożaru, niestety nieskutecznie. Silne zadymienie oraz duży wiatr utrudniały działania. Kierujący Działaniem Ratowniczym poprosił dyżurnego o zadysponowanie kolejnych sił i środków, ponieważ najbliższy hydrant zlokalizowany był ok. 2km od miejsca pożaru.
W tym samym czasie rozwijający się pożar zmierzał w kierunku linii wysokiego napięcia. Dowodzący przekazał informację do SKKP z prośbą o kontakt z pogotowiem energetycznym w celu możliwości odłączenia napięcia. Na miejsce docierają pierwsze jednostki z pobliskich OSP. Niestety pożar rozwijał się dynamicznie, a akcja gaśnicza wymyka się spod kontroli. KDR prosi o zadysponowanie kolejnych sił i środków w tym samolot gaśniczy przez PA Nadleśnictwa Wolsztyn. Po kilkunastu minutach dociera wsparcie pozostałych jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych. Dowodzący cała akcją podejmuje decyzję o okrążeniu pożaru w celu jego dokładnej lokalizacji. Następnie przy użyciu pługa jednego z właścicieli oboruje pożarzysko i poleca jego dogaszenie.
KDR przekazał miejsce objęte działaniem właścicielom i w zabezpieczeniu pozostawił jeszcze dwa zastępy w celu dogaszenia ścierniska.
Miejsce pożaru gasiło razem 11 jednostek straży pożarnej. Oprócz strażaków z JRG Wolsztyn działania prowadziły również zastępy z OSP Kębłowo, OSP Kaszczor, OSP Mochy, OSP Wroniawy, OSP Tłoki, OSP Obra, OSP Kopanica, OSP Świętno, OSP Przemęt, OSP Siedlec.