Policjanci przetransportowali duszącego się mężczyznę do szpitala!
Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego prowadzący działania związane z niechronionymi uczestnikami ruchu stali się świadkami sytuacji, która mogła mieć swój tragiczny finał. Do mundurowych, którzy wystawili posterunek obserwacyjny u zbiegu ulic Dworcowej i 5 Stycznia w Wolsztynie podjechała samochodem kobieta, której mąż z niewyjaśnionych przyczyn zaczął się dusić. Policjanci używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych przetransportowali mężczyznę do szpitala, gdzie uzyskał pomoc medyczną.
08.08.2019 r. ok.godz. 08:30 do policjantów WRD, którzy wystawili posterunek obserwacyjny u zbiegu ulic Dworcowej i 5 Stycznia w Wolsztynie podjechała wyraźnie zdenerwowana kobieta prosząc o pomoc w wezwaniu karetki pogotowia do jej męża.
Policjanci ustalili, że w czasie jazdy mąż kobiety nagle zaczął się dusić. Atak był tak gwałtowny i niespodziewany, że mężczyzna zsiniał, a jego ciało w wyniku napięcia mięśni niemal całkowicie zesztywniało. Aspirant Daniel Domagała i sierżant sztabowy Marcin Dudziak nie tracąc czasu przenieśli mężczyznę do radiowozu i używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych przetransportowali go do szpitala. Tam otrzymał natychmiastową pomoc.
Gdy zagrożenie minęło, kobieta przyznała, że sytuacja w której się znalazła, była tak trudna, że nie poradziłaby sobie bez pomocy. Gdy zobaczyła policyjny patrol bez wahania o nią poprosiła. Pomoc okazała się nieodzowna również dlatego, że małżonkowie nie znali miasta i nie wiedzieli którędy pojechać do szpitala.
Dzięki natychmiastowej reakcji policjantów mężczyzna błyskawicznie, bo już po kilku minutach, trafił pod opiekę personelu medycznego. Lekarzom udało się zniwelować skutki ataku i przywrócić oddech.
Pomimo zażegnania bezpośredniego niebezpieczeństwa mężczyznę zatrzymano w szpitalu na obserwacji.
Źródło: KPP Wolsztyn