Nurkowie odnaleźli ciało 15-latka. Na miejscu czynności prowadzą policjanci pod nadzorem prokuratora.

Niestety, potwierdził się najczarniejszy scenariusz. 15-latek, który około godziny 18:40 zniknął pod wodą w okolicach głównej plaży w Boszkowie nie żyje. Nurkowie odnaleźli jego ciało na głębokości około 5-6 metrów.

Potwierdziły się tragiczne informacje jakie dopływają do nas z Boszkowa. Prowadzone na tamtejszym jeziorze poszukiwania zostały zakończone. Nurkowie odnaleźli ciało zaginionego 15-latka. Strażacy z Kościana odnaleźli ciało w miejscu, które zostało wskazane przez sonary znajdujące się na wyposażeniu strażaków z Poznania i Mosiny.
Strażacy, po przetransportowaniu nastolatka na brzeg odstąpili od czynności ratunkowych.

Na miejsce wezwani zostali policjanci, którzy pod nadzorem prokuratora będą ustalali przyczyny tragedii.

Na chwilę obecną wiadomo, iż 15-latek był mieszkańcem Sulechowa, a w chwili przebywania na rowerze wodnym, żaden z pasażerów nie miał ubranego kapoka.

Fot: Archiwum W112