Niezachowanie bezpiecznej odległości przyczyną kolizji na DK32!
Około godziny 10:35 wolsztyńskie służby otrzymały zgłoszenie o wypadku na drodze krajowej nr 32 w kierunku Rostarzewa.
Według osoby zgłaszającej doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych, wyniku którego jeden samochód znajdował się w rowie, a drugi blokował jeden pas drogi. Do zdarzenia natychmiast zadysponowano dwa zastępy straży pożarnej z JRG Wolsztyn oraz policjantów z wydziału ruchu drogowego.
Według ustaleń funkcjonariuszy policji w zdarzeniu brał udział VW Golf i Citroen. Kierujący pojazdem Volkswagenem(mieszkaniec Gniezna) poruszając się w kierunku Wolsztyna rozpoczął hamowanie, by nie doprowadzić do zderzenia czołowego z samochodem ciężarowym, który wykonywał manewr wyprzedzania. Kierowca Citroena (mieszkaniec Poznania) nie zachowując bezpiecznej odległości od poprzedzanego volkswagena najechał na tył pojazdu, a następnie zjechał na pobocze. Kierujący samochodem ciężarowym oddalił się z miejsca zdarzenia
Zdarzenie zakwalifikowano jako kolizję, na kierującego Citroenem nałożono mandat w wysokości 250 zł za niezachowanie bezpiecznej odległości. Funkcjonariusze prowadzą także poszukiwania kierowcy ciągnika siodłowego.
Niestety, tytuł jest niewłaściwy.Powinno być: Bandyta ciężarówką zajechał drogę
Byłem świadkiem tego wypadku.Jechałem za Citroenem.Odległość Citroena do WV, nie była wcale taka mała.Gdyby go nie wyrzuciło aż za ścieżkę rowerową,tylko zostal na jezdni,to ja uderzył bym w Citroena,mimo, też nie małej odległości.Zdążyłem zjechać na pobocze..Akcja i reakcja.Szybkość góra 70-80km/h.Bandyta z ciężarówki,jeszcze daje po światłach.Wyprzedza ,przy jadących z przeciwka.Dobrze widział i wiedział co sie stalo,dlatego się nie zatrzymał.Dobrze,że kierowcom nic się nie stało,bo myślałem,że nas wszystkich staranuje.