Ciało 31-letniego mężczyzny wyłowione z jeziora! Biegli ustalą przyczynę śmierci mieszkańca Nowego Tomyśla!

W poniedziałek, 12 lipca br., około godziny 16:50 do grodziskich i wolsztyńskich służb ratunkowych wpłynęła informacja o odnalezieniu ciała znajdującego się pod powierzchnią wody. Na miejsce natychmiast skierowano po 2 zastępy z JRG Grodzisk Wielkopolski oraz JRG Wolsztyn, jeden zastęp OSP Rakoniewice i specjalistyczną grupę ratownictwa wodno-nurkowego z Kościana.

Po przybyciu na miejsce, strażacy zastali tak zwanego „machacza”, czyli osobę, która stoi na drodze i wskazuje służbom ratunkowym prawidłową drogę na miejsce zdarzenia. Po rozpoznaniu sytuacji, Kierujący Działaniem Ratowniczym ustalił, iż osoby postronne w trakcie korzystania z jeziora, około 20 metrów od linii brzegowej natknęły się na zwłoki ludzkie. By pomóc strażakom, w pobliżu miejsca odnalezienia ciała pływała łódka której sternik zaznaczał teren który trzeba przeszukać.

Poszukiwania były prowadzone z łodzi będącej na wyposażeniu OSP Rakoniewice oraz łódki wiosłowej użyczonej przez obozowiczów. Dodatkowo, w wodzie znajdował się strażak ubrany w skafander do ratownictwa wodnego. Po kilku minutach jeden z funkcjonariuszy natknął się na ciało które następnie zostało ewakuowane na brzeg. Niestety, stan zwłok 31-letniego mieszkańca Nowego Tomyśla wskazywał, iż znajdował się on w wodzie wiele godzin. Tym samym, strażacy odstąpili od Medycznych Czynności Ratunkowych.

Na miejscu zjawiło się kilka załóg policji w tym również technik kryminalistyki oraz prokurator Prokuratury Rejonowej w Grodzisku Wielkopolskim. Decyzją której ciało zostanie poddane sekcji zwłok.