20-latek ukradł rower. Usłyszał zarzut!

Policjanci Wydziału Kryminalnego KPP w Wolsztynie prowadzący czynności w sprawie kradzieży roweru, do której doszło w miniony poniedziałek w Karpicku zatrzymali podejrzewanych o to trzech mężczyzn. W trakcie prowadzonego postępowania policjanci ustalili, że kradzieży dokonał jeden z nich. Odzyskany rower niebawem wróci do swej właścicielki, natomiast podejrzany o jego kradzież mężczyzna będzie musiał liczyć się nawet z pięcioletnim pozbawieniem wolności.

14.10.2019 r. ok.godz. 06:30 na ul. Wczasowej w Karpicku doszło do kradzieży roweru należącego do mieszkanki tej miejscowości. Informacja o przestępstwie dotarła do policjantów jeszcze tego samego dnia, za sprawą właścicielki jednośladu, która złożyła stosowne zawiadomienie. Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego KPP w Wolsztynie, którzy zajęli się sprawą ustalili, że złodziej wykorzystał to, że niezabezpieczony rower na krótką chwilę pozostał przed miejscowym sklepem. Bezpośrednio po kradzieży złodziej zdołał odjechać w kierunku ul. Brzozowej, gdzie ślad po nim zaginął.

Policjanci zabezpieczyli nagrania monitoringu sklepu, dzięki czemu ustalili, że mężczyzna był w towarzystwie kilku innych osób, a następnie rozpoczęli ich poszukiwania. W trakcie podjętych czynności policjanci sprawdzili kilkanaście lokalizacji, w których mogli przebywać, bądź pracować mężczyźni.

Podjęte działania doprowadziły do zatrzymania dwóch podejrzewanych o kradzież roweru mężczyzn, a niedługo później również trzeciego z nich. Cała trójka, jak się okazało przebywała na terenie ośrodków wypoczynkowych w Karpicku. Policjanci równie szybko ustalili, że skradziony rower został ukryty w pobliskim lesie.

Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Podczas przesłuchań z ich udziałem ustalono, że kradzieży dokonał jeden z nich – 20–letni mieszkaniec Świebodzic na Dolnym Śląsku. Dziś amator cudzej własności usłyszał zarzut kradzieży. Karą w takim przypadku może być pozbawienie wolności od 3 miesięcy do 5 lat.

Odzyskany rower najprawdopodobniej jeszcze dziś wróci do swej właścicielki.

Źródło: KPP Wolsztyn