Ukradł auto, uciekał przed policjantami. Grozi mu 10 lat więzienia!

Zgłoszenie kradzieży pojazdu zapoczątkowało działania policjantów, którzy dziś zatrzymali podejrzewanego o to mieszkańca gminy Wolsztyn. Mężczyzna nie tylko sięgnął po cudzą własność, ale także popełnił kilka innych przestępstw. Grozi mu nawet 10 lat więzienia.


28.09.2018 r. ok.godz. 06:30 dyżurny KPP w Wolsztynie otrzymał informację o kradzieży Opla Zafiry należącego do mieszkańca gminy Wolsztyn. Zgłoszenie było specyficzne, ponieważ auto skradziono z garażu, przy użyciu oryginalnego kluczyka, a wskazanie domniemanego sprawcy dotyczyło syna jego właściciela.

Policjanci skierowani na miejsce ustalili, że do kradzieży doszło w noc poprzedzającą zgłoszenie pomiędzy godziną 23:00, a 06:30. Podczas przeprowadzonych oględzin nie znaleźli kluczyków od auta, a w garażu i na terenie całej posesji nie ujawnili śladów, które mogłyby świadczyć o siłowym pokonaniu zabezpieczeń. Podjęte czynności w znacznej mierze potwierdzały, że sprawcą kradzieży mógł być syn zgłaszającego, którego w tym czasie nie było w domu.

Wszyscy policjanci pełniący tego dnia służbę zostali zadaniowani pod kątem zatrzymania sprawcy i odzyskania skradzionego auta.

Sprawa znalazła swój finał już po niespełna dwóch godzinach. Skradzionego Opla wypatrzyli policjanci Wydziału Ruchu Drogowego patrolujący ulicę Poniatowskiego w Wolsztynie. Kierowca samochodu na widok radiowozu gwałtownie wjechał w ulicę Graniczną, a następnie Korczaka, gdzie finalnie został zatrzymany.

Policjanci ustalili, że za kierownicą auta siedział 23-letni syn zgłaszającego. Od mężczyzny wyraźnie wyczuwalna była woń alkoholu. Potwierdziło to późniejsze badanie alkotestem, które wykazało 0,61 mg/l (1,28 promila).

Kradzież auta, ucieczka przed policjantami i jazda w stanie nietrzeźwości nie były jedynymi odstępstwami od prawa, jakich tego dnia dopuścił się mężczyzna.
Po wprowadzeniu jego danych do systemu informatycznego okazało się, że obowiązuje go dożywotni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu zostanie przesłuchany oraz usłyszy zarzuty dotyczące przestępstw, których się dopuścił. Grozi mu nawet 10 lat pozbawienia wolności.

Źródło: KPP Wolsztyn