Tragiczny wypadek motocyklisty! 39-latek zginął po uderzeniu w drzewo!

W czwartek, 30 maja br., około godziny 18:00 służby ratunkowe zostały powiadomione o poważnym wypadku na drodze Boruja – Chrośnica. Według osoby zgłaszającej, motocykl uderzył w drzewo w wyniku czego dwie osoby są nieprzytomne.

Na miejsce natychmiast skierowano ZRM „P” z podstacji w Zbąszyniu, śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego „Ratownik15” z Zielonej Góry, patrol WRD z KPP Wolsztyn oraz jednostki straży pożarnej z Borui, Tuchorzy, Siedlca oraz 2 zastępy z JRG Wolsztyn.

Jako pierwsi na miejscu zjawili się ochotnicy z Borui oraz strażak z OSP Siedlec, który w tym czasie przebywał na pobliskim boisku gdzie trwały przygotowania do zawodów strażackich. Jednostki po dojeździe na miejsce zastały motocykl leżący na drodze, obok znajdował się nieprzytomny kierowca, natomiast na poboczu leżała pasażerka. Ratownicy przystąpili do udzielania pomocy osobom poszkodowanym. Niestety obrażenia (m.in. rozległy uraz głowy oraz kończyn) 39-letniego mężczyzny okazały się zbyt poważne. Lekarz przybyły na miejsce stwierdził zgon mieszkańca powiatu wolsztyńskiego. Pasażerka motocykla m.in. z urazem głowy oraz kończyn górnych została przetransportowana do zielonogórskiego szpitala śmigłowcem LPR.

Policjanci obecni na miejscu zdarzenia prowadzili swoje czynności pod nadzorem prokuratury.

Jest to pierwszy śmiertelny wypadek na terenie powiatu wolsztyńskiego od 16 marca 2018 roku.

Chcemy również wspomnieć o agresywnym i aroganckim zachowaniu gapiów, którzy ignorowali polecenia strażaków i za wszelką cenę próbowali dostać się do zwłok mężczyzny.