WOLSZTYN/STARKOWO – Dwa zdarzenia z udziałem motocyklistów. 3 osoby w szpitalu!

W niedzielę, 8 lipca 2018r. na drogach powiatu doszło do dwóch zdarzeń z udziałem motocyklistów. W sumie do szpitala przetransportowano trzech niechronionych uczestników ruchu drogowego.

Pierwsze zgłoszenie dotarło do wolsztyńskich służb ratunkowych około godziny 16:00. Dotyczyło one upadki motocyklisty na ulicy Inwestycyjnej w Wolsztynie. Na miejsce skierowano zastęp z JRG Wolsztyn, ZRM „S” oraz patrol WRD z KPP Wolsztyn.
Zespół karetki pogotowia który przybył na miejsce udzielił pomocy poszkodowanej kobiecie, a następnie przetransportował ją oraz kierującego motocyklem do wolsztyńskiego szpitala.
Policjanci którzy dotarli na miejsce zdarzenia ustalili, iż motocyklista nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze w wyniku czego na łuku drogi doszło do przewrócenia się motocykla wraz z podróżującymi na nim osobami.
Do zadań strażaków natomiast należało zneutralizowanie płynów eksploatacyjnych po kolizji.
Sprawca zdarzenia został ukarany mandatem karnym w wysokości 300zł.

Do kolejnego zdarzenia, tym razem o wiele poważniejszego doszło krótko przed godziną 17:00 na drodze Starkowo- Boszkowo.
Po otrzymaniu zgłoszenia, na miejsce natychmiast zadysponowano strażaków z OSP Przemęt, JRG Wolsztyn, ZRM „P” z Leszna oraz patrole policji z Wolsztyna i Leszna.
Pierwsze jednostki które przybyły na miejsce zdarzenia zastały rozbity samochód VW Polo oraz znajdujący się kilkadziesiąt metrów dalej motocykl Honda.
Obok jednośladu leżał ranny motocyklista, któremu pomocy udzielali świadkowie zdarzenia.
Poszkodowany został zabrany, po udzieleniu mu pomocy, przez ZRM do szpitala w Lesznie.

Policjanci przybyli na miejsce ustalili, iż 68-letnia mieszkanka Leszna podczas wykonywania manewru skrętu w lewo nie udzieliła pierwszeństwa przejazdu kierującemu motocyklem 22-letniemu mieszkańcowi Łąkiego(gm. Rakoniewice).
W wyniku błędu lesznianki doszło do zderzenia się obu pojazdów. Motocyklista doznał m.in. złamania kończyny dolnej.
Z uwagi na to, iż leczenie powstałych obrażeń zajmie więcej niż  7 dni, zdarzenie zostało zakwalifikowane jako wypadek. Sprawa znajdzie swój finał w sądzie.