Wirus „psiej grypy” dotarł do Wolsztyna!

Panujący na terenie kraju wirus H1L4 zwany potocznie jako „psia grypa” dotarł także do Komend Policji w naszej okolicy!
Mowa tu o masowych zwolnienia lekarskich służb mundurowych, najwięcej zachorowań odnotowuje się w szeregach funkcjonariuszy Policji.

Jak poinformował nas Rzecznik Prasowy wielkopolskich Policjantów – mł. insp. Andrzej Borowiak, we wtorek 6 listopada na 8 tysięcy funkcjonariuszy pracujących w wielkopolskiej policji, na chorobowym znajdowało się 2861 osób, czyli 36% mundurowych.

Jeżeli chodzi o KPP Wolsztyn, KPP Grodzisk Wielkopolski i KPP Nowy Tomyśl, to sytuacja tam wygląda tak jak w innych powiatach i liczba funkcjonariuszy na chorobowym waha się w granicach 15-39%.
Andrzej Borowiak przyznał, iż sytuacja jest bardzo trudna, patroli jest mniej niż dotychczas. W poszczególnych komendach pracują służby dyżurne przyjmujące zgłoszenia o zdarzeniach kryminalnych i zagwarantowane są patrole do obsługi pilnych interwencji oraz wypadków drogowych.

Zwolnienia lekarskie mają związek z protestem przeprowadzanym przez służby mundurowe. Funkcjonariusze postanowili zadbać o własne zdrowie. Liczba chorych policjantów zwiększa się z dnia na dzień.
Policjanci żądają m.in. podwyżek, płatnych nadgodzin, płatnego 30-dniowego chorobowego

Aktualizacja 7.11 godzina 12:00

W Wielkopolsce obecnie 3452 funkcjonariuszy znajduje się na chorobowym. Daje to 44% wszystkich policjantów z województwa.

Na jednym z fanpage na facebooku, policjanci komentują list wystosowany przez Komendanta Głównego.
Reakcje policjantów są praktycznie takie same- możemy w nich przeczytać

A od kiedy jest Pan moim kolegą??!!! ????‍♀️????‍♀️????‍♀️ Nawet Pan nie wie że zapyerd..am na każdy telefon i narażam swoje życie za gówniane pieniądze! Nawet Pan nie wie, że od dawna nie dostałam premii na święto Policji, pewno jestem na etacie sprzątaczki! Nawet Pan nie wie, że nie mam godnych warunków do pracy a śniadanie jem w śmierdzącej szatni na kolanie! Nawet Pan nie wie, że istnieję !!! Więc jaka ja Pana koleżanka

Inny policjant natomiast pisze:

Bandyci juz rządzą. Kazde pomowienie policjanta to zawieszenie, zwyle konczace sie wydaleniem. Wszechobecna statystyka. Juz dawno człowiek przestał sie liczyć a zastapila go wartosc ktora da sie wpisać w tabelę. Kontrolni i przepisy oderwane od rzeczywistości, nic to ze policjant jest dobry, kiedy wytykiem jest ze nie wyslal w okreslonym czasie jakiegos zjebanego kwita… Zarzadzaja nami ludzie bez pojęcia, mistrzowie tabeli. Zarobki na poziomie żenującym dopelniaja czare goryczy, ktora wlasnie sie przelała. Po to jest ten protest, byscie otworzyli oczy i zrozumieli ze te dzieaiatki tysiecy policjantow chca byc policjantami, dla ludzi, dla obywateli, dla lokalnej społeczności, a nie mazzynami do nabijania cyfr !

Inny policjant sprawę skomentował tak

Ja też proszę o zrozumienie. Moja żona jest nauczycielką i zarabia dużo mniej ode mnie. Ja za narażania życia zarabiam grosze i pozbywam się ostatnich oszczędności z przed pracy w policji. Samym etosem i wiara człowiek nie wyżyje Panie komendancie. Jak chce Pan wspierać policjantów to zachęcam do dbania o zdrowie. Z Warszawskim OPP Pan jeszcze zdąży, choć wiem że z Pana pensją wystarcza na lekarstwa by się od epidemii uchronić. Z całym szacunkiem. Tę tysiąc złotych to nic innego jak zwykła łapówka. Na tak masową skalę jeszcze chyba nikt policjantów nie próbował przekupić.

Te i wiele innych komentarzy znajdziecie pod opublikowanym listem Komendanta Głównego do policjantów. Znajdziecie go tutaj